KROKIETY ZIEMNIACZANE ZAWIJANE W BOCZKU - POTATO CAKES WRAPPED IN BACON



Chrupiące z zewnątrz, kremowe w środku, te krokiety ziemniaczane są prawdziwym strzałem w dziesiątkę.

Ziemniaki zostały utłuczone, dodałam do nich sparzony szpinak i cebulkę dymkę. Uformowane krokiety zostały zawinięte w boczek i podsmażone. Boczek dodał ziemniakom lekko podwędzany smak i chrupkość.

Najlepiej smakują jako samodzielne danie. Podałam je z sosem pomidorowym. Pyszne też będą z kwaśną śmietaną.

xo 

Na 4 osoby

Składniki:

2 szklanki ugotowanych ziemniaków przeciśniętych przez praskę
1 szklanka listków szpinaku, sparzonego i osiekanego
½ szklanki pokrojonej dymki,
1 łyżeczka listków tymianku
sól i pieprz
1 ząbek czosnku
8 plasterków boczku

do podania
rukola
sos pomidorowy

Wykonanie:

Ziemniaki gotujemy w wodzie, studzimy i przeciskamy przez praskę. Szpinak podsmażamy na patelni z odrobiną wody, aż liście zwiędną, odsączamy na sitku i siekamy drobno. Dymkę kroimy na pół centymetrowe plasterki. Czosnek drobno siekamy.

Przekładamy ziemniaki do miski, dodajemy szpinak, tymianek, czosnek i dymkę. Doprawiamy pieprzem i solą i mieszamy wszystko delikatnie, aby składniki się połączyły.

Dzielimy masę z ziemniaków na cztery części, formujemy z niej krokiety. Na desce układamy boczek na krzyż, na wierzchu kładziemy krokiet i zawijamy plastry boczku na drugą stronę.

Podsmażamy z obu stron na patelni w małej ilości oleju a następnie zapiekamy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez 15 minut.

Podajemy na sosie pomidorowym z rukolą. 

Inspirowane Bouleverd, Oakes & Mazzola.


FINANSJERKI PISTACJOWE Z MORELAMI - PISTACHIO FINANCIER WITH APRICOTS



Bardzo popularnymi ciastkami, które można kupić w każdej cukierni we Francji są ciastka z mielonych migdałów i masła. Mają chrupiącą skórkę, miękki środek i złoty kolor. Ciastka te nazywają się financier i są pieczone w foremkach przypominających kształtem sztabki złota.

Możemy je piec w małych foremkach w kształcie sztabek, jeżeli je mamy, ale równie dobrze wychodzą w foremkach do mufinów lub innych mniejszych foremkach o różnych kształtach.

Dzisiaj upiekłam je z mielonych pistacji z suszonymi morelami, które mają się mocno ku sobie. Możecie też wypróbować te same ciastka z orzechów laskowych, przepis tutaj.

xo


Na jedno ciasto w tortownicy o średnicy 24 cm lub 16 ciastek w małych foremkach do chleba

Składniki:

3/4 kostki masła
3/4 szklanki mielonych pistacji
4 białka
½ szklanki cukru
1 szczypta soli
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia

morele suszone pokrojone w cienkie paski

Wykonanie:

Do malaksera wkładamy pistacje i ¼ szklanki cukru. Miksujemy do uzyskania drobnej mąki pistacjowej.
W miseczce przesiewamy mąkę pistacjową z 1 łyżeczką proszku do pieczenia.

W małym rondelku topimy masło i smażymy aż się zazłoci i będzie pachnieć karmelowo.

W misce ubijamy białka z cukrem i solą do otrzymania bardzo gęstej i sztywnej piany. Do jajek dodajemy mąkę w trzech częściach, delikatnie mieszamy. Dodajemy stopione masło i mieszamy dokładnie.

Masę przekładamy do małych foremek chlebowych. Do ciastek dodajemy po 3-4 paseczki moreli.

Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 st. C przez około 30 minut. Sprawdzamy patyczkiem czy ciastka są upieczone.


CANNELLONI NADZIEWANE RICOTTA W SOSIE POMIDOROWYM - CANNELLONI WITH RICOTTA IN SUGO AL POMODORO



Cannelloni to włoski makaron w formie rur. Rury nadziewa się farszem z ricotty lub  sosu bolońskiego i zapieka pod beszamelem lub w sosie pomidorowym. 

Nadszła pora na  włoskie makarony w przeróżnej formie, dzisiaj  cannelloni. Więc do dzieła.

Zrobiłam nadzienie bardzo prosto: ricotta, parmezan, jajko, sól i pieprz. Całości dopełnia słodko cierpki smak sosu pomidorowego. 

Jako cannelloni można użyć gotowych rurek lub płatów lazanii. Ja wykorzystałam małe rurki, więc to chyba cannelloncini.

xo

na 4 osoby - 8 cannelloni

Składniki:

8 rurek z makaronu

nadzienie
1/2 szklanki startego parmezanu
1 szklanka ricotty
sól i pieprz
1 jajko

sos pomidorowy
1 łyżka oliwy
1 cebula
1 ząbek czosnku
1 puszka pomidorów pelati
1 szczypta cukru
sól i pieprz
kilka listków bazylii

Wykonanie:

Nastawiamy sos pomidorowy. W jednej łyżce oleju podsmażamy posiekaną cebulę i ząbek czosnku. Smażymy aż cebula się zeszkli. Dodajemy rozgniecione pomidory pelati, doprawiamy sos pieprzem i solą oraz szczyptą cukru. Dusimy pod przykryciem z dodatkiem liści bazylii aż pomidory się rozpadną.

Makaron gotujemy w osolonej wodzie przez ok.4 minuty. Makaron musi lekko zmięknąć ale zachować kształt. 

W miseczce  mieszamy ricottę, parmezan i roztrzepane jajko. Doprawiamy pieprzem i solą. Łyżeczką lub szprycą nadziewamy rurki. W przypadku użycia płatów lazanii rozkładamy płat, przekrajamy go na pół, wykładamy po łyżce nadzienia i zwijamy w rulon.

Na dno żaroodpornego naczynia wykładamy kilka łyżek sosu, na wierzchu układamy nadziane cannelloni.

Polewamy wszystko obficie sosem pomidorowym, posypujemy parmezanem i zapiekamy 30 minut pod przykryciem z folii.

Podajemy posypane pietruszką, bazylią i świeżo startym parmezanem.



TARTELETKI Z LOSOSIEM WEDZONYM I JAJECZNICA - TARTELETTES WITH SMOKED SALMON AND EGGS



Chciałabym zaproponować Wam pyszne i bardzo eleganckie śniadanie. Jajecznicę podaną w foremkach z ciasta francuskiego, wyłożonego plastrami łososia.


Pomysł pochodzi od Gordona Ramsey’a, z jego książki Secrets. Bardzo mi się podobał. Świetne zestawienie smaków i struktur. Kruche, maślane ciasto francuskie, lekko słony łosoś i kremowa jajecznica na maśle.

Doskonała propozycja na odświętne śniadanie. Kolory i świeżość plasują go w wiosennej porze. Pycha!

xo

Porcja na 4 osoby

Składniki:

2 małe płaty ciasta francuskiego,

8 plastrów wędzonego łososia

8 jajek
sól morska i świeżo mielony pieprz
2 łyżki masła

2 łyżki szczypiorku, posiekanego


Wykonanie:

Wykładamy ciastem francuskim foremki do tarteletek o średnicy 10 cm, przyciskamy ciasto inną foremką i ciężkim naczyniem i pieczemy aż się zazłoci. Wyjmujemy ciasto z formy.

Na dużą patelnię wkładamy 2 łyżki masła, roztapiamy i ruszamy patelnią aby pokryć dno.

Jajka rozbijamy do miski, dodajemy sól i pieprz i roztrzepujemy jajka, aby wszystko dobrze wymieszać.

Wlewamy jajka na patelnię. Smażymy aż jajka się zetną lekko mieszając trzepaczką. Zależy nam na dobrze usmażonej,  ale lekkiej jajecznicy.

Upieczone spody z ciasta francuskiego wykładamy na talerze. Układamy na nich po zewnętrznych brzegach po 2 plastry łososia.

Na środku wykładamy po ¼  objętości jajecznicy. Całość posypujemy szczypiorkiem i świeżo mielonym pieprzem..


TARTA HERBACIANA EARL GREY - EARL GREY TEA TART



Nie przesadzę, gdy powiem, że ta tarta to absolutne mistrzostwo świata. Naprawdę. Niesamowity smak. Jak Wam mówiłam, że moją ulubioną tartą jest tarta malinowo-czekoladowa, to przesadzałam. Ta tarta zdecydowanie rządzi.

Pomysł na nią zaczerpnęłam od Dorie Greenspan, która w jednej z moich ulubionych książek pt. Paris Sweets, prezentuje tartę z herbaty darjeeling, wg przepisu z wspaniałej paryskiej cukierni Fauchon.

Dorie zrobiła swoją tartę z kruszonką z orzechów laskowych i jak pierwszy raz ją robiłam dawno temu, wykorzystałam też pomysł z kruszonką. I nie wykorzystałam herbaty darjeeling (mojej ulubionej) ale zrobiłam ganache (ganasz) z Earl Grey z białą czekoladą.

Powtarzam: ta tarta to absolutne mistrzostwo świata.

xo

Składniki:

kruche ciasto

1/4 szklanki orzechów laskowych
1/4 szklanki cukru pudru
1 i 1/2 szklanki mąki
1/4 łyżeczki soli
1/2 kostki masła, pokrojonego w kostkę
1 żółtko

krem herbaciany earl grey

2 jajka
1/4 szklanki cukru
2 łyżki herbaty earl grey
1 szklanka śmietany 36%
1 tabliczka białej czekolady
¼ kostki masła

kruszonka z orzechów laskowych

50 g masła w temperaturze pokojowej
6 łyżek mąki
¾ szklanki mielonych orzechów laskowych
szczypta soli
¼ szklanki cukru

Wykonanie:

kruche ciasto:

Do malaksera wkładamy podpieczone i obrane ze skórki orzechy laskowe, mąkę, cukier, sól. Miksujemy aż orzechy będą zmielone, dodajemy do mąki masło i żółtko. Miksujemy aż ciasto zbierze się w kulę. Formujemy z ciasta dysk i wkładamy do lodówki aby ciasto odpoczęło.

Wykładamy ciastem  kwadratową formę do tarty, schładzamy jeszcze raz, nakłuwamy spód widelcem, pieczemy 20 minut „na ślepo” w temp. 180 st. C, aż ciasto będzie lekko złote. Usuwamy pergamin z obciążnikami i podpiekamy  w temperaturze 180 stopni przez następne 15 minut do uzyskania mocno złotego ciasta.

krem herbaciany:

Śmietanę wlewamy do garnka, zagotowujemy, dodajemy herbatę. Zdejmujemy z palnika i pozostawiamy na 10 minut by śmietana naciągnęła aromatem herbaty.

Jajka ucieramy z cukrem i śmietaną z herbatą w misce nad garnkiem gotującej się wody. Gotujemy na parze, aż krem zgęstnieje. Po przeciągnięciu palcem po łyżce powinna zostać kreska.

Krem przecieramy przez gęste sito, aby pozbyć się liści herbaty. Dodajemy do kremu białą czekoladę połamaną  na małe kawałki oraz masło w małych kawałkach i mieszamy, aż wszystko się połączy. Schładzamy krem.

kruszonka z orzechów laskowych:

W małej miseczce ubijamy szpatułką masło, dodajemy składniki w kolejności jak wyżej, za każdym razem dobrze mieszając, zanim dodamy kolejny składnik.

Wkładamy kruszonkę do lodówki na 30 minut aby się schłodziła.

Rozkruszamy zimne ciasto na papier do pieczenia i pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez 20 minut. Po ostudzeniu rozkruszamy zbryloną kruszonkę.

Do wystudzonego kruchego ciasta nakładamy krem herbaciany. Wierzch kremu posypujemy obficie kruszonką z orzechów laskowych. Schładzamy. Podajemy pokrojoną na małe kwadraty.


KAPUSNIAK NA WYWARZE Z PIECZONEGO KURCZAKA - CABBAGE SOUP WITH ROASTED CHICKEN



To bardzo gęsta i pożywna zupa. O bogatym i złożonym smaku warzyw i słodkiej kapusty, a także pieczonego kurczaka.

Najpierw ugotowałam wywar z warzyw i zachowanych resztek pieczonego kurczaka. Następnie zmiksowałam warzywa z wywarem, aby zupę zagęścić. Następnie w gęstej bazie ugotowałam świeże warzywa z kapustą włoską pokrojoną w cienkie paseczki.

Kapusta zachowała swój zielony kolor i świeży, słodki smak. Zupa ta to pełny i smaczny posiłek.

xo

Porcja dla 6 – 8 osób

Składniki:

resztki 2 pieczonych kurczaków
1 łyżka oleju
1 cebula
1 ząbek czosnku
1 marchewka, grubo pokrojona
1 pietruszka, grubo pokrojona
1 kawałek selera, pokrojony w kostkę
1 mały por
1,5 litra wody
4 gałązki tymianku
2 liście laurowe
sól  morska i świeżo zmielony pieprz

3 małe marchewki, pokrojone w plasterki
1 pietruszka pokrojona w plasterki
2 gałązki selera naciowego pokrojone w 0,5 cm plasterki
pół główki kapusty włoskiej, pokrojonej w cienkie paseczki

zielona pietruszka
parmezan

Wykonanie:

W dużym garnku rozgrzewamy olej, dodajemy cebulę i lekko podsmażamy. Do garnka dodajemy marchew, por, seler i pietruszkę i ząbek czosnku w łusce. Podsmażmy chwilę, dodajemy do tego kurczaka. Zalewamy wodą, dodajemy tymianek i liście laurowe. Doprawiamy wszystko pieprzem i solą i gotujemy na małym ogniu przez pół godziny.

Zestawiamy z ognia, wyjmujemy kurczaka i oddzielamy mięso od pozostałych części. Odstawiamy na bok. Wywar z warzywami miksujemy aż baza zupy będzie gładka.

Przelewamy zupę do garnka. Dodajemy do zupy pokrojone warzywa: marchewki, pietruszkę i gotujemy przez 10 minut aż warzywa zmiękną, następnie dodajemy mięso obrane z kości, seler naciowy i kapustę pekińską. Gotujemy następne 10 minut. Doprawiamy zupę do smaku pieprzem i solą.

Podajemy ze struganym parmezanem i listkami pietruszki.



TARTA KAWOWA - COFFEE TART



Pomysł na tartę kawową zaczerpnęłam od Pierre’a Herme, którego tarta kawowa a także kawowy ganache do makaroników jest dla mnie niedoścignionym wzorem.

Jak pisałam jakiś czas temu, od mojej miłej znajomej Kasi Po dostałam pyszne wiktuały. Wśród nich był absolutnie genialny ajerkoniak.  Zaplanowałam sobie wykorzystanie części ajerkoniaku do zrobienia kremu kawowego do tej właśnie tarty.

Jeszcze nie robiłam kawowego kremu w ten sposób, to znaczy z taką ilością alkoholu, ale smak i gęstość kremu wyszły idealne. Dokładnie takie, jakich się spodziewałam.

xo

2 tarty o średnicy 20 cm

Składniki:

kruche ciasto
1/4 szklanki migdałów blanszowanych
1/4 szklanki cukru pudru
1 i 1/2 szklanki mąki
1/4 łyżeczki soli
1/2 kostki masła, pokrojonego w kostkę
1 żółtko
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

krem kawowy
3 żółtka
1/2 szklanki cukru
¼ szklanki podwójnego espresso
2 szklanki ajerkoniaku
2 tabliczki białej czekolady
1 szklanka bitej śmietany
2 łyżeczki żelatyny

1 tabliczka białej czekolady

Wykonanie:

kruche ciasto:

Do malaksera wkładamy migdały, mąkę, cukier, sól. Miksujemy aż migdały będą zmielone, dodajemy do mąki masło, żółtko i wanilię. Miksujemy aż ciasto zbierze się w kulę. Formujemy z ciasta 2 dyski i wkładamy do lodówki aby ciasto odpoczęło.

Wykładamy ciastem  2 formy na tartę, schładzamy jeszcze raz, nakłuwamy spód widelcem, pieczemy 20 minut „na ślepo” w temp. 200 st. C, aż ciasto będzie lekko złote. Usuwamy pergamin z obciążnikami i podpiekamy  w temperaturze 180 st.C przez następne 10 minut.

krem kawowy:

Jajka ucieramy z cukrem, ajerkoniakiem i kawą w misce nad garnkiem gotującej się wody. Gotujemy na parze ciągle mieszając, aż krem zgęstnieje. Po przeciągnięciu palcem po łyżce powinna zostać kreska.

Krem przecieramy przez gęste sito, aby pozbyć się zabrudzeń, np. zważonego żółtka. Dodajemy do kremu białą czekoladę połamaną na małe kawałki. Mieszamy aż czekolada się połączy z kremem kawowym. Krem schładzamy.

Żelatynę rozpuszczamy w zimnej wodzie, przekładamy do rondelka i zagotowujemy aby się dokładnie rozpuściła. Dodajemy żelatynę do kremu kawowego. Dokładnie mieszamy. Ubijamy śmietanę 30%, dodajemy delikatnie do kremu kawowego.
Przekładamy krem do upieczonych kruchych spodów.

W misce nad wrzącą wodą rozpuszczamy białą czekoladę. Polewamy białą czekoladą krem kawowy.

Podajemy schłodzoną.


MAKARON NA SPOSÓB WEGLARZY - SPAGHETTI ALLA CARBONARA



Już dawno zbierałam się aby zrobić ten makaron. W lodówce leżał sobie kawałek pięknego chudego boczku. Część zużyłam do przygotowania coq au vin, czyli kurczaka gotowanego w winie, a drugi kawałek przeznaczony został do tego pysznego makaronu.

Jest to potrawa wywodząca się z Rzymu. Jest kilka teorii co do pochodzenia jego nazwy. Najbardziej popularną teorią jest ta, że była to potrawa rzymskich węglarzy, stąd charakterystyczną cechą jest duża ilość czarnego pieprzu, który swoim wyglądem przypomina pył węglowy.

Bardzo prosta potrawa: boczek, jajka, parmezan i pieprz. Chrupiący boczek.Jajka wymieszane z parmezanem i ostrzejszym serem - owczym pecorino romano, a następnie dodane do gorącego makaronu, tworzą gladki, kremowy sos.

A rezultat. Och co za smak.

xo

Proporcja na 4 osoby

Składniki:

pół paczki makaronu spaghetti z durum semoliny
sól

25 dkg boczku wędzonego
2 ząbki czosnku
oliwa
sól morska i duża ilość świeżo mielonego pieprzu

2 jajka
1/2 szklanki startego parmezanu
1/2 szklanki startego pecorino romano
1 łyżka posiekanej pietruszki

Wykonanie:

W dużym garnku zagotowujemy wodę. Solimy ją, zgodnie z włoską tradycją woda powinna być słona jak morze. Wrzucamy spaghetti, zagotowujemy i gotujemy na małym ogniu aż makaron będzie al dente ok. 7-8 minut.

W międzyczasie na patelni rozgrzewamy oliwę, dodajemy do niej boczek pokrojony na kostkę 1x1 cm oraz 2 ząbki czosnku w całości. Podsmażamy wszystko, aż boczek będzie chrupiący. Usuwamy czosnek, a boczek przekładamy na talerz pokryty ręcznikiem papierowym aby go osączyć.

W miseczce mieszamy dokładnie jajka, parmezan i pecorino, doprawiamy jajka  pieprzem. Odlewamy z patelni tłuszcz, dodajemy do niego spaghetti i pół chochelki wody z gotowania pasty.

Podgrzewamy makaron, po czym dodajemy do patelni jajka rozmieszane z serami. Zdejmujemy rondel z palnika i mieszamy wszystko dokładnie, aby z jajek i sera utworzył się kremowy sos.

Dodajemy do makaronu skwarki. Przekładamy na talerze, posypujemy startym parmezanem i pietruszką. Na koniec posypujemy świeżo zmielonym pieprzem.



ROLADKI Z CUKINII NADZIANE MARYNOWANA FETA - ZUCCHINI ROLLATINI STUFFED WITH MARINATED FETA



Z kilku gotowych składników, takich jak marynowana feta i piklowana czerwona cebula, oraz cukinii zrobiłam te zabawne roladki. Bo kto powiedział, że carpaccio musi mieć formę plasterków.

Cukinia i wyrazista feta i rukola świetnie się razem komponują, do tego czerwona piklowana cebula nadaje kwaśny akcent. Podałam roladki na sałacie i rukoli.

Całość wyszła świeżo i wiosennie.

xo

Proporcja na 4 osoby

Składniki:

1 cukinia, cienka i długa
sól i pieprz
1 porcja fety marynowanej według tego przepisu
sok z cytryny
1 czerwona cebula, piklowana
2 małe sałaty
2 garście rukoli
1 łyżka oliwy

Wykonanie:

Przygotowujemy piklowaną cebulę. Cebulę kroimy na szatkownicy na cienkie plasterki, przekładamy do miseczki, solimy i polewamy dwiema łyżkami czerwonego octu winnego. Odstawiamy na pół godziny, by się marynowało.

Cukinię kroimy na szatkownicy na cienkie plastry. Układamy plaster cukinii na blacie, na cukinii kładziemy 2 łyżeczki fety i kilka liści rukoli. 

Zwijamy cukinię w ciasny rulon i zakładamy na rulon w formie zabezpieczenia jedna lub kilka krążków piklowanej cebuli. Powtarzamy czynność z pozostałymi plastrami. 

Doprawiamy cukinię pieprzem i solą oraz sokiem z cytryny i odstawiamy na 10 minut by się zamarynowały.

Sałatę kroimy na cienkie plastry. Mieszamy sałatę z rukolą.

Na talerzu układamy sałatę. Na wierzchu wykładamy po 3-4 ruloniki cukinii. Całość posypujemy marynowaną fetą, małymi krążkami cebuli i skrapiamy oliwą. Doprawiamy pieprzem i solą.

  

TARTELETKI Z DZEMEM CZERESNIOWYM I KRUSZONKA - BING CHERRY JAM GALETTES WITH STREUSEL



Bardzo to wdzięczna postać tarteletki – galette pieczona jest bez formy, dzięki czemu każde ciastko ma inny kształt.

Zamiast wyściełać kruchym ciastem foremki do tarteletek, rozwałkowujemy ciasto, układamy na nim farsz, i zawijamy ciasto wokół nadzienia, lekko je sklejając. Dzięki temu ciastka pieką się w bardzo indywidualne kształty.

Dzisiaj proponuję Wam bardzo proste galetki. Jeżeli tylko macie dżem wiśniowy lub czereśniowy, wystarczy dorobić kruche ciasto i kruszonkę migdałową.

I voila! Ciastka są gotowe. Piękne prawda?

xo


Składniki:

kruche ciasto
1/4 miarki migdałów blanszowanych
2 łyżki miarki cukru pudru
1,5 miarki mąki
1/4 łyżeczki soli
1/2 kostka masła, pokrojonego w kostkę
1 żółtko
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

1-1,5 szklanki dżemu wiśniowego lub czereśniowego

kruszonka z migdałów
50 g masła w temperaturze pokojowej
6 łyżek mąki
¾ szklanki mielonych migdałów
szczypta soli
¼ szklanki cukru

Wykonanie:

Do malaksera wkładamy migdały, mąkę, cukier, sól. Miksujemy aż migdały będą zmielone, dodajemy do mąki masło, 2 żółtka i wanilię. Miksujemy aż ciasto zbierze się w kulę.

Formujemy z ciasta dysk i wkładamy  go do lodówki aby ciasto odpoczęło, ok. 30 minut.

W międzyczasie przygotowujemy kruszonkę z migdałów: W małej miseczce ubijamy szpatułką masło, dodajemy składniki w kolejności: mąkę, mielone migdały, sól i cukier. Za każdym razem dobrze mieszamy, zanim dodamy kolejny składnik. Wkładamy kruszonkę do lodówki na 30 minut aby się schłodziła.

Wyjmujemy z ciasto z lodówki. Odrywamy od ciasta kawałek wielkości piłki do ping ponga, rozwałkowujemy je na grubość 3 mm do osiągnięcia średnicy 10-12 cm. Na środek ciasta wykładamy łyżkę dżemu, zawijamy ciasto wokół nadzienia. Nadzienie posypujemy kruszonką.

Układamy tarteletki na blasze, wkładamy je do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i pieczemy przez 30 minut aż będą złote