Są potrawy, które w wielu kulturach uznaje
się za przynoszące szczęście w Nowy Rok.
I tak, na przykład można rozbić owoc
granatu – im więcej nasion tym więcej szczęścia. Według innej tradycji o
północy powinno się zjeść 12 winogron.
Jeszcze inna tradycja mówi o zjedzeniu czegoś okrągłego z otworem w
środku – np. na śniadanie możemy zjeść bajgle. Inne potrawy przynoszące
szczęście to: wieprzowina, ryby, zielona sałata, fasola, soczewica.
Idąc tym śladem przygotowałam sałatkę ze
śledzia i czarnej soczewicy. Śledź jako ryba symbolizuje rozwój a soczewica
swoim kształtem przypomina monety.
Dodatkowo upiekę babkę z prosecco i podam ją z kremem z granatów. Zrobiłam wieprzowinę
powoli pieczoną i ugotuję zupę z soczewicy.
Mam nadzieję, że te wszystkie zabiegi
zapewnią mi pomyślność w Nowym Roku. Czego i Wam wszystkim serdecznie życzę.
xo
Na 4-8
osób
Składniki:
1 szklanka czarnej soczewicy – bieługa
1 ząbek czosnku
1 liść laurowy
sól i pieprz
4 filety śledzia Matias
1 cebula dymka
sól i pieprz
8 małych rzodkiewek
pół kiszonej cytryny lub skórka otarta z 1 cytryny
2 łyżki posiekanej zielonej pietruszki
2 garście rukoli
Wykonanie:
Soczewicę płuczemy, wkładamy do rondelka,
zalewamy wodą, dodajemy ząbek czosnku, liść laurowy oraz sól i pieprz. Gotujemy
na małym ogniu aż soczewica będzie miękka lecz zachowa swój kształt.
Śledzie płuczemy w zimnej wodzie aby
pozbyć się nadmiaru soli. Kroimy filety śledzia na kostkę w wymiarach 0,5 cm.
Cebulę dymkę kroimy w kostkę 0,5 cm a
szczypior siekamy. Rzodkiewki kroimy w kostkę. Zieloną pietruszkę siekamy. Skorkę
z kiszonej cytryny kroimy bardzo drobno.
Przekładamy wszystkie składniki do miski,
doprawiamy pieprzem oraz odrobiną soli. Skrapiamy olejem i mieszamy dokładnie.