Potrzebowałam
wyjechać gdzieś daleko. Singapur wydał
się być najlepszą opcją. Miejsce dalekie, egzotyczne a zarazem nowoczesne.
Nigdy nie byłam w Azji, więc wyjazd do miejsca, które jest czyste i bezpieczne to
dla mnie idealne rozwiązanie. Poza tym nie trzeba się szczepić,
nie potrzeba wiz i mam tam znajomych.
No i od dawna chciałam go
zobaczyć i spróbować Singapurskiej kuchni. Jedną z moich ulubionych zup jest
laksa.
Wykorzystałam więc nagromadzone
mile, dzięki którym bilet był tańszy i pojechałam.
Singapur zrobił na mnie duże
wrażenie. Mieszanka nowoczesności, egzotyki, unikatowa mieszanka kultury
chińskiej, hinduskiej, malajskiej i europejskiej sprawiają, że jest to Azja w pigułce.
Chciałbym Wam pokazać kilka
obrazów z tego miejsca. Zaczynam od nowoczesnego oblicza Singapuru.
I needed
to get away. Really away. Singapore seemed tobe the best place to go. Far away,
exotic and modern. I have never been to Asia before, so going to a place which
is clean and safe seemed to be the best option. Besides one does not have to
take vaccines, one does not need visa and I have friends who live there.
Well, I wanted to go there for a long time. I
wanted to try the original Singaporean laksa, one of my favorite soups ever.
Using the
frequent flyer miles, thanks to which the plane ticket was cheaper, I went to
spend a week there.
I was
very impressed with the city. A mixture of modernizm, exotic and unique mixture
of Chinese, Hindu, Malayan and European culture make Singapore Asia in a pill.
I would
want to show you some impressions from the place. I am starting with modern Singapore.
Hotel Marina Bay Sands
Super trees grove
Flower Dome and Cloud Forest
Super trees