Kto nie lubi sałatki Caprese - świeże pomidory, mozzarella, bazylia i oliwa.
Gdy byliśmy na wakacjach w okolicach
Neapolu, co rano chodziliśmy po zakupy: wspaniałe dojrzałe pomidory, mozzarella
di buffala, pęki bazylii i rukoli, oliwa z gaetańskich oliwek – o migdałowym, łagodnym
smaku. Codziennie raczyliśmy się Caprese. Eh..
Chciałabym Wam przedstawić inną wersję
tej sałatki. Może trochę bardziej pracochłonną ale za to piękną
i doskonałą w smaku.
Wczoraj kupiłam żółte pomidory i od
razu wiedziałam, że zrobię z nich klasyczną konfiturę. Miałam też w domu
upieczoną żółtą paprykę. Nasunęła mi się myśl, aby zrobić z tego sałatkę
Caprese w postaci napoleonki.
Wygląda bardzo nowocześnie i
atrakcyjnie. I jest pyszna: neutralny smak mozzarelli, skoncentrowana słodycz
papryki i słodko-kwaśne pachnące bazylią pomidory. Wszystko utrzymane w
słonecznym, żółtym kolorze.
Można zrobić tę sałatkę w tradycyjnym
kolorze pomidorów i czerwonej papryki, pomieszać kolory. Interpretacji może być
wiele. Jeżeli ją zrobicie chętnie zobaczę efekty.
Jeszcze jedna uwaga: sałatkę można
przygotować w tortownicy i podać jako tort.
Polecam,
Xoxo, Lilka
Na 4
porcje
Składniki:
2 papryki pieczone, obrane ze skóry
16 pomidorów konfitowanych z bazylią - przepis obok
2 mozzarelle
liście bazylii
sól i pieprz
4 garście rukoli
winegret pomidorowy - przepis obok
oliwa z oliwek
Wykonanie:
Z
papryki wykrajamy koła, można je wyciąć szklanką, albo okrągłą wycinarką do
ciastek. Mozzarellę kroimy w cienkie plastry. Paprykę i mozzarellę lekko
doprawiamy pieprzem i solą.
Na środek
talerza wykładamy łyżkę winegretu pomidorowego. Na to kładziemy kolejno:
plaster papryki, mozzarelli, kilka płatków pomidorowych. Dodajemy jeszcze jedną taką samą warstwę.
Na
wierzchu kładziemy kilka listków rukoli i pół pomidorka koktajlowego.
Smacznego.