Uwielbiam angielskie określenie ‘slow
oven’ (powolny piekarnik). Oznacza on bardzo niską temperaturę piekarnika
używanego do pieczenia przy wydłużeniu czasu pieczenia.
W tym przypadku pieczemy tak łososia.
Pieczemy go w temperaturze 100 stopni C przez godzinę, czego skutkiem jest nieprawdopodobnie
jedwabisty i soczysty łosoś. Jest to jeden z najlepszych sposobów przygotowania
tej ryby.
Do niego podaję majonez koperkowy,
bardzo świeży w smaku i w pięknym wiosennym kolorze.
Polecam Wam serdecznie, musicie to
koniecznie wypróbować.
Xoxo, Lilka
Proporcja
na 4 osoby
Składniki:
4 filety łososia 200 g każdy
sól i pieprz
majonez koperkowy
1 pęczek kopru
1/2 pęczka szczypiorku
1/2 pęczka pietruszki
1 łyżeczka miodu
sok z cytryny
sól i pieprz
2 łyżki oliwy
2 łyżki majonezu
kiełki słonecznika, listki rukoli do podania
Wykonanie:
Łososia
myjemy, osuszamy, doprawiamy solą i pieprzem. Układamy w naczyniu do pieczenia
skórą do góry. Pieczemy w piekarniku w 100 stopniach C przez godzinę. Wyjmujemy
z piekarnika i zdejmujemy z łososia skórę
W
międzyczasie koper, pietruszkę i szczypior blanszujemy w gorącej wodzie i
natychmiast hartujemy w lodowatej, by zachować ich kolor. Odciskamy całą wodę. Siekamy
zioła grubo a następnie miksujemy w blenderze z pozostałymi składnikami do
uzyskania gęstego i bardzo gładkiego sosu.
Na koniec mieszamy z majonezem i miksujemy chwilę aby dokładnie wymieszać pesto
z majonezem.
Na
talerz wykładamy łososia, skrapiamy go 1 łyżką zielonego majonezu i ozdabiamy
listkami rukoli i kiełkami słonecznika.