Ten sposób znalazłam w książce Stepane
Reynaud pod tytułem: 365 dobrych powodów by usiąść do jedzenia.
Zaintrygowało mnie zdjęcie surówki,
pięknej i kolorowej oraz składniki sosu czyli połączenie sosu sojowego z keczupem. Wypróbowałam i okazało się, że jest to
bardzo interesujące i smaczne połączenie składników.
Od siebie dodałam marchewkę oraz odrobinę miodu do sosu. Często też zamiast oliwy dodaję majonez. Bardzo dobra surówka, jak już raz ją zrobicie, nie będziecie mogli przestać.
Xo, Lilka
Proporcja
na 6 osób
Składniki:
½ główki małej białej kapusty lub 1 cała główka
½ główki kapusty czerwonej (opcjonalnie)
2 marchewki
1 szalotka lub mała czerwona cebulka
1 cebulka ze szczypiorem
1 gałązka estragonu
sos
4 łyżki oliwy
2 łyżki sosu sojowego
1 łyżka pasty pomidorowej
1 łyżka keczupu
1 łyżeczka miodu
sól i pieprz
Wykonanie:
Kapustę szatkujemy cienko. Marchew ścieramy na
tarce na długie paski. Szalotkę tniemy w cienkie piórka. Szczypiorek kroimy na
cienkie plasterki. Estragon kroimy na cienkie paseczki.
Wszystkie składniki mieszamy ze sobą.
Doprawiamy solą i pieprzem.
W osobnym naczyniu mieszamy ze sobą sos
sojowy, pastę pomidorową, keczup, miód i oliwę. Łączymy wszystko ze sobą i
polewamy sosem warzywa.