Kto powiedział, że tiramisu to musi
być deser o smaku kawy i śmietany. Lubię robić ten deser wykorzystując i łącząc
inne smaki, czyli bardziej coś na wzór angielskiego trifle.
Korzystając z tego, że miałam zrobiony
gotowy sos wiśniowy postanowiłam użyć go do przygotowania tiramisu. Efekt
rewelacyjny.
Cierpki smak wiśni i piękny kolor
namoczonych w syropie wiśniowym biszkoptów. Subtelny pomarańczowy aromat kremu
i do tego lekko słona kruszonka z orzechów laskowych.
Pięknie wygląda, jest trochę nietypowy
i smakuje przepysznie.
Xo, Lilka
Składniki:
gotowe biszkopty 24 sztuki do wypełnienia formy 25 X 25 cm
sos
wiśniowy
0,5
kg świeżych lub mrożonych wiśni lub czereśni bez pestek
|
skórka
i sok z 1/2 cytryny
|
4
łyżki cukru
|
Wiśnie
miksujemy i przekładamy do garnka (mrożone przed miksowaniem lekko rozmrażamy).
Dodajemy
skórkę, sok z cytryny i cukier. Zagotowujemy a następnie przecieramy przez
sito.
Przekładamy
z powrotem do garnka i gotujemy na małym ogniu do uzyskania konsystencji
gęstego syropu.
krem z mascarpone
3 jajka
|
3 łyżki cukru
|
skórka starta z 1 pomarańczy
|
sok wyciśnięty z 1 pomarańczy
|
2 opakowania kremu mascarpone
¼ szklanki likieru pomarańczowego
kruszonka z orzechów laskowych |
Wykonanie:
pomarańczowy
krem z mascarpone
W
misce nad garnkiem gotującej się wody ubijamy jajka z cukrem, sokiem i skórką
pomarańczową. Ubijamy kogel mogel aż zwiększy swoją objętość trzykrotnie.
|
Dodajemy
do kogla mogla krem mascarpone ubijając dokładnie. Krem lekko schładzamy.
|
składanie
Do płaskiego naczynia wylewamy sos
wiśniowy.
Moczymy w sosie biszkopty i
przekładamy je do naczynia. Rozkładamy biszkopty płasko i równomiernie, aby
przykryły całe dno.
Na biszkopty wykładamy połowę kremu.
Na kremie wykładamy kolejną warstwę biszkoptów zamoczonych w sosie wiśniowym.
Na drugiej warstwie biszkoptów kładziemy resztę kremu. Wyrównujemy wierzch.
Naczynie wstawiamy do lodówki aby się
schłodziło.
