Długo czekałam by zaczął się sezon na paprykę
aby moc zrobić tę piękną zupę, a właściwie dwie zupy. Zupę krem z czerwonej
papryki i takąż zupę z żółtej papryki, i połączyć je w jednym talerzu. Możemy zupy łączyć, możemy je jesć osobno z różnymi dodatkami.
Zupa ta ma niesamowite kolory,
zupełnie jak w hiszpańskiej fladze, a smaki jej zaczerpnięte zostały z tamtego rejonu:
wędzona papryka i szafran.
Każda z nich ma trochę inny smak ale komplementują
się nawzajem doskonale. Zupa czerwona ma smak lekko podwędzany a zupa żółta ma smak lekko przydymiony.
Jeżeli będziecie mieć problem z dostaniem hiszpańskiej wędzonej papryki i szafranu, można je pominąć, zupa będzie w dalszym ciągu
pyszna.
Xo, Lilka
Na
8 porcji
Składniki:
wywar warzywny
4 marchewki
2 pietruszki
por, biała część
połowa selera średniej wielkości
sól i pieprz
ok. 2 litry wody
zupa z czerwonej papryki
2 czerwone papryki, pieczone, wraz ze skórką
połowa wywaru warzywnego z połową warzyw
4 duże pomidory
sól i pieprz
1 łyżeczka wędzonej papryki tzw. pimenton de la vera
gałązka bazylii
gałązka tymianku
|
zupa z żółtej papryki
|
2 żółte papryki, pieczone, wraz z ze skórką
|
połowa wywaru warzywnego z połową warzyw
|
1 duży ziemniak pokrojony w kostkę
|
sól i pieprz
|
1 szczypta szafranu
|
do podania: pesto bazyliowe
Wykonanie:
|
Pieczemy
paprykę: papryki myjemy, wykładamy na
blachę i pieczemy w temperaturze 200 stopni aż pojawią się czarne plamki na
skórce. Papryki przekładamy do miski i przykrywamy folią i odstawiamy na 15 minut. Usuwamy łodygę, zostawiamy skórkę, siekamy na mniejsze kawałki. Koniecznie zachowajmy sok, który wycieka.
|
Wywar
i warzywa dzielimy na dwie części. Do jednego garnka wkładamy paprykę
czerwoną, pomidory, wędzona paprykę i zioła. Doprawiamy zupę pieprzem i solą i gotujemy na małym ogniu przez 30 minut.
Do
garnka numer 2 z drugą częścią wywaru i warzyw dodajemy paprykę żółtą, pokrojony
ziemniak oraz szafran. Doprawiamy zupę pieprzem i solą i gotujemy na małym ogniu przez 30 minut.
Zupy
studzimy lekko i miksujemy w blenderze. Następnie przecieramy je przez gęste
sito. Sprawdzamy gęstość zupy i ewentualnie rozrzedzamy, jeżeli zupa jest
zbyt gęsta. Zupa powinna mieć gęstość ciasta naleśnikowego.
Przed
podaniem zupę najlepiej przelać do dwóch dzbanków. Wlewamy zupę na talerz
równocześnie, aby powstała w miarę równa linia. Wykładamy na zupę łyżeczkę pesto. Można też dodać łyżkę
jogurtu.
Podajemy zupę na ciepło i na zimno. |