pierogi z dynią w maśle szałwiowym - pumpkin ravioli with sage brown butter



Jak sezon na dynię, to na dynię. Robimy co się tylko da. Była sałatka, była zupa. Teraz pierogi z najpiękniejszym bodaj farszem, nie tylko ze względu na kolor bo i smakowi też niczego nie brakuje.

Zrobiłam nadzienie bardzo prosto, bo nic więcej nie potrzeba, tylko dynia, parmezan i tymianek. I jeden składnik niezwykły: pokruszone migdałowe ciasteczka amaretti. Całości dopełnia smak szałwii smażonej w maśle.

Cudowne!

xx

36  pierogów z nadzieniem o objętości  1 łyżeczki

Składniki:

makaron
2 szklanki mąki
2 jajka
2 łyżki oliwy
sól

nadzienie
2 szklanki pieczonej dyni
1 szklanka startego parmezanu
5 ciasteczek amaretti
1 łyżka tymianku
sól i pieprz

do podania
masło
szałwia

Wykonanie:

Wkładamy mąkę, jajka, oliwę i sól do miksera. Mieszamy aż ciasto się połączy i zbije w kulę. Możemy ewentualnie dodać trochę wody. Zbieramy ciasto w kulę, owijamy w folię i odstawiamy do lodówki by odpoczęło.

Pieczemy dynię:  kroimy dynię na części, usuwamy nasiona, doprawiamy pieprzem i solą, wkładamy kilka gałązek tymianku, 2 ząbki czosnku i w środku skrapiamy olejem.

Pieczemy w temperaturze 200 stopni przez 30 minut. Miksujemy dynię, dodajemy do niej parmezan, pokruszone amaretti, tymianek, sól i pieprz. Mieszamy dokładnie.

Rozwałkowujemy ciasto, na wierzchu ciasta co kilka centymetrów układamy po 1 łyżeczce ostudzonego nadzienia. Ciasto smarujemy wodą aby oczyścić je z resztek mąki, dzięki temu pierogi lepiej się skleją. Przykrywamy 2 warstwą ciasta i wykrajamy pierogi – kształt według uznania. Ja wykrawam koła.

Gotujemy w mocno osolonej wodzie z odrobiną oliwy.

W patelni topimy masło i podsmażamy aż lekko się zazłoci i zacznie pachnieć karmelem. Dodajemy liście szałwi i smażymy do chwili gdy masło będzie ciemno złote a szałwia chrupiąca.

Polewamy pierogi masłem. Możemy oprószyć parmezanem i pokruszonymi amaretti.