Wilgotne i pachnące przyprawami, te
dyniowe blondies szybko staną się Waszymi ulubionymi ciastkami.Pięknie się wpisują w jesienny zestaw wypieków. Mus z
dyni sprawia, że ciasto jest bardzo wilgotne, biała czekolada dodaje słodyczy a żurawina kwaskowaty smak.
Olej kokosowy to moje najnowsze odkrycie, używam go ostatnio do wszystkich wypieków. Nadaje deserom dodatkowy, lekko kokosowy smak.
Polecam.
xx
1
ciasto o wymiarach 20X30
Składniki:
6 łyżek oleju
kokosowego lub masła
1/4 szklanki
brązowego cukru
1 łyżka stewii
1 łyżka stewii
1 łyżeczka
wanilii
1 jajko
1/2 szklanki
puree z dyni
3/4 szklanki
mąki
1 łyżeczka
cynamonu
1 łyżeczka
imbiru
½ łyżeczki
gałki muszkatołowej
1 łyżeczka sody
1/4 łyżeczki
soli
1/2 szklanki posiekanej białej czekolady
½ szklanki
posiekanych żurawin
Wykonanie:
Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni C.
W misce przesiewamy: mąkę, sodę i sól
i przyprawy: cynamon, imbir i gałkę.
W osobnym naczyniu rozbijamy jajko, dodajemy
puree z dyni, cukier, olej kokosowy i wanilię. Miksujemy - mokre składniki będą
wyglądać jak majonez.
Dodajemy jajka do suchych składników i
mieszamy bardzo delikatnie do ich połączenia.
Na koniec dodajemy do masy posiekaną białą
czekoladę i żurawinę.
Przekładamy masę do formy do pieczenia
wyłożonej pergaminem i pieczemy przez 20 minut w piekarniku rozgrzanym do 180
stopni.