A co byście powiedzieli na takie
śniadanie? Jabłka w karmelu, granola i jogurt?
Upiekłam jabłka w bardzo zabawnej
postaci: jabłka wydrążyłam, pokroiłam w krążki i upiekłam je w kokilkach w
karmelu z dodatkiem skórki pomarańczowej. Miały być na deser, ale ostateczie okazały się idealne na
śniadanie.
Proponuję upiec jabłka wieczorem, a rano tylko podgrzać. Fantastyczne połączenie faktur: gładkich jabłek, chrupiącej granoli i kwaśnego, kremowego jogurtu.
xx
na
4 do 6 osób
Składniki:
pieczone jabłka
8 małych jabłek
8 małych jabłek
8 łyżeczek
cukru demerara
sok z połowy
cytryny
skórka z
jednej pomarańczy
szczypta
soli
1 łyżka
masła
do podania
granola z
otrębów owsianych
jogurt
naturalny typu greckiego
Wykonanie:
Obieramy
jabłka ze skórki a następnie wycinamy z nich gniazda nasienne. Przekładamy jabłka
do miski z wodą zakwaszoną sokiem z cytryny. Następnie kroimy jabłka na
szatkownicy w plasterki o grubości 3 mm. Osuszamy jabłka i doprawiamy je skórką
pomarańczową, cukrem i solą.
Układamy plasterki
warstwami w kokilkach aż po sam brzeg. Na każdym jabłku kładziemy kawałeczek
masła.
Pieczemy
jabłka przez 30 minut w temperaturze 180 stopni.
Podajemy
z granolą i z jogurtem polanym sosem z pomarańczy.
