To bardziej ciasto serowe niż sernik. Zainspirowałam się przepisem ze świątecznego dodatku pisma Red.
Bardzo mi się spodobał, szczególnie ze
względu na połączenie migdałów i cytryny, które po prostu uwielbiam, oraz to że
nie ma w nim mąki. Ricotty też jest niewiele.
Wspaniałe ciasto. Niezbyt wilgotne, pachnące migdałami, cytryną i masłem.
xx
ciasto o średnicy 25 cm
Składniki:
|
250 g ricotty
4 jajka, rozdzielone
½ kostki masła
|
0,5 szklanki miałkiego cukru
1 i ½ szklanki mąki migdałowej
(mielonych migdałów)
lub taka sama ilość migdałów blanszowanych
0,25 łyżeczki soli
|
skórka z 2 cytryn
|
sok z jednej cytryny
1 łyżeczka esencji waniliowej
płatki migdałowe lub całe migdały do
dekoracji
cukier puder
|
Wykonanie:
Białka
ubijamy z solą i ¼ szklanki cukru, na sztywno. W rondelku roztapiamy masło.
Ubijamy
żółtka z ¼ szklanki cukru. Dodajemy do żółtek skórkę startą z cytryn i sok
oraz wanilię.
|
Następnie do żółtek dodajemy mielone
migdały i ricottę. Miksujemy i dodajemy stopione masło.
Na koniec delikatnie dodajemy białka w
3 częściach.
Ciasto wkładamy do formy tortowej, na
wierzchu układamy równomiernie migdały lub płatki migdałowe i pieczemy sernik w
piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez 45 minut.
Podajemy posypane cukrem pudrem.