Uważa się tę zupę za narodowe danie
Bermudów. Powstała około roku 1600 i była gotowana przez pierwszych kolonistów.
Pyszna, gęsta zupa rybna (to bardziej
gulasz rybny niż zupa) o dużej ilości warzyw i ryb. Chyba najlepsza zupa rybna jaką znam. Dodajemy
do niej mnóstwo składników i przypraw. Zupa o smaku słodkawym i ostrym. Wyjątkowo
aromatyczna.
Nie mam tradycyjnego bermudzkiego sosu sherry peppers, więc musiałam zmienić przepis, aby smak byl jak najbardziej zbliżony do oryginału.
Wspaniałe danie na każdą porę roku.
xx
Na 6-8 porcji
Składniki:
1
cebula
1
ząbek czosnku
1
łyżka oliwy
1
por, biała część
1
łodyga selera
2
marchewki
1
zielona papryka
1
pomidor
1/2
litra bulionu warzywnego lub drobiowego
¼ szklanki
przecieru pomidorowego
1 łyżeczka
tabasco
2 liście
laurowe
8
ziaren ziela angielskiego
½ łyżeczki
suszonego tymianku lub 2 gałązki świeżego
2 łyżki
sosu Worcester
2
łyżki sherry
sól i
pieprz
2
filety dorsza
250
g mrożonych owoców morza
2 cm
kawałek czerwonej, ostrej papryczki
2
łyżki zielonej pietruszki
Wykonanie:
Cebulę kroimy w kostkę. Ząbek czosnku
siekamy drobno. Marchewkę, seler i por
kroimy w plasterki. Paprykę kroimy w kostkę o wielkości 1,5 cm. Pomidor
siekamy.
W
garnku rozgrzewamy olej. Dodajemy do oleju cebulę i czosnek, podsmażamy przez
chwilę.
Do cebuli dodajemy marchew, seler oraz
por i dusimy wszystko pod przykryciem. Doprawiamy pieprzem i solą.
Następnie do garnka dodajemy paprykę,
pomidor i przecier pomidorowy oraz bulion. Przykrywamy pokrywką i gotujemy
przez 10 minut.
Do gotujących się warzyw dodajemy
tabasco, liście laurowe, ziele angielskie, tymianek, sos Worcester i sherry.
Gotujemy na małym ogniu aż warzywa zmiękną.
Na koniec dodajemy do zupy dorsza
pokrojonego w kostkę i owoce morza. Zagotowujemy ponownie i gotujemy na małym
ogniu przez około 15 minut.
Przed podaniem posypujemy zieloną,
posiekana pietruszką i ostrą, czerwoną papryczką pokrojoną w małą kostkę.
|