Panzanella to włoska sałatka, w której
gwiazdą jest chleb. A najlepiej się do tego nadaje chleb czerstwy. Oczywiście
jest to jedno z tych dań z kuchni o nazwie cucina povera, czyli biedna kuchnia,
wykorzystująca najprostsze, najtańsze składniki.
Panzanellę powinno robić się z czerstwego
chleba moczonego w wodzie z octem, ale są zwolennicy ( i ja do nich należę)
chleba pieczonego, który nie rozmięka tak szybko.
Podstawowa wersja – letnia -
to panzanella z pomidorami, ogórkiem, czerwoną cebulą i bazylią. Tutaj wersja
zimowa z pomidorami suszonymi i pieczoną dynią.
xo
Proporcja na 4 osoby
Składniki:
2
szklanki dyni pokrojonej na kawałki o wielkości 2 x 2 cm
1
czerwona papryka
8
pomidorów suszonych
4
grube kromki wiejskiego chleba
4 garście
rukoli
2 garście
sałaty rzymskiej
½ szklanki
dymki
2
łyżki zielonej pietruszki
sól i
pieprz
2
łyżki czerwonego octu winnego
4 łyżki
oliwy
½ szklanki
struganego parmezanu
Wykonanie:
Dynię
kroimy na kawałki o wielkości 2x2 cm. Układamy dynię na blasze, skrapiamy
oliwą, doprawiamy pieprzem i solą. Dodajemy 2 ząbki czosnku i pieczemy 30 minut
w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Na
osobnej blaszce pieczemy chleb pokrojony lub porwany na kawałki o rozmiarach 2
x 2 cm.
Również
w tym samym czasie pieczemy w piekarniku czerwoną paprykę, aż skórka będzie poczerniała.
Przekładamy paprykę do miski i przykrywamy folią aby się trochę zaparzyła i skórka
łatwiej zeszła. Obieramy ze skóry, usuwamy z wnętrza pestki i kroimy paprykę na
kawałki o wielkości 1 x 1 cm.
Pomidory
suszone kroimy ma kawałki o wielkości 1 cm. Dymkę kroimy na plasterki. Pietruszkę
siekamy.
Do
miski wkładamy sałatę i rukolę, do tego dodajemy dynię, paprykę, pomidory
suszone, dymkę i pietruszkę. Na koniec dodajemy grzanki z chleba. Całość
polewamy sosem przyrządzonym z octu
winnego i oliwy i doprawionego solą i pieprzem. Mieszamy dokładnie.
Wykładamy
sałatę na talerze, posypujemy po wierzchu struganym parmezanem.
Inspirowałam się przepisem na panzanellę z książki Michaela Chiarello Casual Cooking.
Inspirowałam się przepisem na panzanellę z książki Michaela Chiarello Casual Cooking.