Klasyczny zestaw: szpinak, buraki I kozi ser. Zrobiony jednak w inny sposób…
Na blogu Au Petit Gout znalazłam piekną sałatkę z czipsów ziemniaczanych
i szpinaku. Elizabeth Gaubeka, autorka bloga, pięknie fotografuje. Ta sałatka
tak mnie zachwyciła, że postanowiłam ją odtworzyć. Kupiłam piękne, młode,
jędrne buraki, stąd pomysł wzbogacenia
sałatki o czipsy buraczane.
Pycha, polecam!
xo
Proporcja na 4 osoby
Składniki:
4
młode ziemniaki, średniej wielkości
4
młode buraki, średniej wielkości
1
łyżka oliwy
4
garście młodego szpinaku
½
szklanki płatków struganych z twardego, koziego sera
sól
i pieprz
1
łyżka soku z cytryny
1
łyżka oliwy
2
łyżki jogurtu lub maślanki
Wykonanie:
Ziemniaki myjemy i tniemy na mandolinie na bardzo cienkie plasterki. Buraki
oczyszczamy, myjemy i tniemy na mandolinie na bardzo cienkie plasterki.
Dwie blachy do pieczenia wykładamy pergaminem, smarujemy papier lekko
olejem. Na jednej blasze układamy plasterki ziemniaków, doprawiamy pieprzem i
solą, obtaczamy w oleju, którym posmarowaliśmy papier.
Na drugiej blaszce kładziemy plasterki buraków i postępujemy podobnie jak z
ziemniakami. Pieczemy w 180 stopniach przez 30 minut.
Przygotowujemy sos z cytryny, oliwy i maślanki. Doprawiamy do pieprzem i
solą. Kozi ser strugamy na cienkie płatki.
Na talerzach układamy warstwami: kilka liści szpinaku, kilka czipsów
ziemniaczanych, ponownie listki szpinaku, czipsy buraczane. Czynność powtarzamy
do wykorzystania wszystkich składników.
Całość posypujemy płatkami koziego sera i skrapiamy sosem
cytrynowo-jogurtowym.
Na podstawie Au Petit Gout.