Spodobało mi się ostatnio
przygotowywanie naleśników/omletów na śniadanie. Eksperymentuję z bezglutenową
ich wersją.
Dzisiaj pankejki z mąki migdałowej i
ryżowej, z pysznym dżemem śliwkowym aromatyzowanym cynamonem i anyżkiem.
Akurat na jesień. Na co dzień i od
święta.
Porcja na 4 osoby
Składniki:
4
jajka
1
szklanka mleka
1/2
szklanki mąki migdałowej
½
szklanki maki ryżowej
1 łyżka
stewii lub ksylitolu
½
łyżeczki skórki cytrynowej
szczypta
soli
2
łyżki masła
1
szklanka jagód
do
podania
cukier
puder
jogurt
grecki
dżem śliwkowy:
2 szklanki śliwek przekrojonych na pół i wydrylowanych
1 laska wanilii
1 kawałek kory cynamonu
1 gwiazdka anyżu
1 łyżka ksylitolu
Wykonanie:
Zaczynamy od przygotowania kompotu
śliwkowego, najlepiej wieczorem:
Wypestkowane śliwki podsmażamy na
patelni z cukrem, przekrojoną na pół laską wanilii, korą cynamonu oraz gwiazdką
anyżu. Smażymy aż śliwki puszczą sok, będą miękkie ale zachowają swój kształt.
Schładzamy.
Na
dużą żeliwną patelnię albo 4 mniejsze
patelnie wykładamy 2 łyżki masła, roztapiamy i rozprowadzamy aby pokryć dno.
Rozgrzewamy patelnię mocno.
Jajka
rozbijamy do miski, dodajemy mąkę migdałową i ryżową, mleko, stewię, sól i
skórkę cytrynową. Mieszamy trzepaczką do uzyskania konsystencji ciasta
naleśnikowego.
Wylewamy
ciasto naleśnikowe na patelnię (patelnie) z gorącym masłem i następnie wstawiamy
patelnię(e) do piekarnika. Pieczemy w 180 stopniach przez 15-18 minut.
Podajemy
posypane cukrem pudrem, z dużą porcją dżemu śliwkowego i jogurtem.