KISZONE MANDARYNKI - PRESERVED TANGERINES



Ostatnio znalazłam artykuł, o kiszonych owocach cytrusowych. Powszechnie znane są kiszone cytryny, ale inne owoce cytrusowe idealnie się do tego nadają. Tak więc eksperyment z mandarynkami. Przechowują się bezterminowo, zamarynowane we własnym soku i soli.

Używamy właściwie samej skórki, która nie ma posmaku goryczki a tylko cudowny, świeży smak. Będzie z nich świetny dodatek do sosów i sałatek.

xo

  

Składniki:

mandarynki,  nie woskowane i nie pryskane
sól – 1 łyżka na każdą manadarynkę


Wykonanie:

Mandarynki myjemy- jeżeli nie znamy źródła pochodzenia to najlepiej je bardzo dokładnie wyszorować - kroimy je w ćwiartki, ale nie przecinajmy owocu do końca. Rozchylamy rozkrojoną mandarynkę i posypujemy ją jedną łyżką soli.

Układamy owoce w słoiku, zasypujemy solą. Słoik zamykamy i odstawiamy na dwa tygodnie.

Po tym czasie mandarynki nadają się do jedzenia.