Jagody i limonka to według mnie
połączenie wręcz niebiańskie. Wspaniały, leśny smak jagód cudownie łączy się z
aromatem limonki, tworząc harmonijny, świeży smak.
Krem z jagód, białej czekolady i
jogurtu to moja ostatnia kompozycja. Do tego niezwykle delikatny i puszysty biszkopt z połączenia mąki
migdałowej i owsianej. Doprawiłam go do smaku skórką i sokiem z limonki, która
wiąże smaki ciasta i kremu w całość.
Choć upiekłam mój biszkopt w małych foremkach
– dla uzyskania indywidualnych ciastek – warto zrobić je w jednej tortowej
formie.
Piękny i pyszny tort w konwencji tortów "nagich"..
xo
ciasto o
średnicy 24 cm lub 12-16 mufinek
Składniki:
4 jajka, rozdzielone żółtka od białek
1/3 szklanki ksylitolu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
1 szklanka mąki migdałowej
1 szklanka mąki owsianej
sok i skórka otarta z jednej limonki
1/4 szklanki neutralnego oleju
1 szklanka jagód
sok i skórka z jednej limonki
2 tabliczki białej czekolady
1 szklanka jogurtu greckiego
Wykonanie:
Przygotowujemy krem:
Jagody płuczemy pod bieżącą wodą. Przekładamy
do rondelka, dodajemy skórkę i sok z limonki i zagotowujemy. W misce nad rondelkiem z
gotującą się wodą rozpuszczamy białą czekoladę pokruszoną na kawałki.
Do rozpuszczonej czekolady dodajemy
jagody, mieszamy krem a następnie dodajemy jogurt i mieszamy do połączenia się
składników.
Krem schładzamy.
Biszkopt:
Rozdzielamy jajka. Żółtka odstawiamy na
bok. Przesiewamy mąkę owsianą i migdałową z proszkiem do pieczenia.
Białka ubijamy na sztywno. Żółtka
ubijamy z ksylitolem i solą aż potroją swoją objętość. Dodajemy sok i skórkę z limonki i miksujemy przez chwilę.
Kolejnym krokiem jest dodanie do żółtek
- na małych obrotach miksera – przesianych suchych składników. Mieszamy ciasto bardzo dokładnie,
zbierając masę z brzegów miski. Dodajemy olej i łączymy z masą a na koniec dodajemy, w trzech częściach, ubite
białka.
Przelewamy masę do tortownicy o średnicy
24 cm i pieczemy przez 40-45 minut w temperaturze 180 stopni, aż patyczek włożony
do ciasta będzie suchy.
Kiedy ciasto będzie ostudzone, przekrajamy
je na pół. Jedną część kładziemy na paterę, smarujemy spód połową masy jagodowej,
przykrywamy ją drugim blatem. Wierzch smarujemy drugą połową masy. Posypujemy borówkami
i ozdabiamy listkami mięty.