Tęsknię za
zielenią. Za zielenią drzew, za zielenią trawy, za straganami wypełnionymi
zielenią. Już niedługo park za moim oknem się zazieleni. Już widać pierwsze
oznaki wiosny bo zima była łagodna.
Jednak
musimy trochę na nią poczekać. Wkrótce!
Tymczasem,
musi mi wystarczyć świeża zieleń sałat i ziół kupowanych na moim ulubionym bazarku. A wybór jest
coraz większy. W ostatni czwartek kupiłam młode listki szpinaku, pierwszy w tym
sezonie pęczek czosnku niedźwiedziego, młode listki botwinki, młodą sałatę rzymską.
Do tego trzy doniczki z tymiankiem,
zwykłym, cytrynowym i imbirowym!
Ta kanapka
to wyraz mojej tęsknoty. Wykorzystałam tutaj kilka nowalijek i mrożony zielony
groszek. W końcu wiosna, chociaż tylko na talerzu.
I am missing green color. I am longing to see the green
of the tree leaves, green grass, the market stalls brimming with green. The
park outside my window will soon be turning green. The winter has been
extremely warm this year and we can see first signs of spring already.
However, we have to wait another month or
longer.
For now I am happy to be able to buy the first
lettuces and herbs of the season. Last Thursday I got some baby spinach, first of the season ramps, young beet leaves,
gem lettuce. And to that I bought three pots of thyme: popular thyme, lemon thyme
and something new- ginger thyme.
With those canapes I can have some spring on a
plate. I used some spring plants here combined with frozen peas. The spring
has come already!
Enjoy!
4 porcje
Składniki:
razowego chleba z pełnych ziaren
masło
ricotta
2 szklanki zielonego groszku,
mrożonego wiosną, latem koniecznie świeży
pęczek cebulki dymki
2 garście szpinaku
tymianek
czosnek niedźwiedzi
sól i pieprz
rzodkiewki pokrojone w bardzo
cienkie plasterki z liśćmi
listki rukwi wodnej (opcjonalnie)
kiełki rzodkiewki
czarny kmin
olej rzepakowy z pierwszego
tłoczenia
Cebulę dymkę kroimy w plasterki,
podsmażamy w 1 łyżce oleju. Dodajemy tymianek i groszek, doprawiamy solą i
pieprzem i dusimy pod przykryciem aż groszek zmięknie. Zdejmujemy z ognia i
dodajemy do groszku listki szpinaku oraz posiekany czosnek niedźwiedzi.
Rozgniatamy groszek tłuczkiem do ziemniaków. Odstawiamy na bok.
Rzodkiewki kroimy na cienkie plasterki,
zachowujemy listki.
Chleb kroimy na cienkie kromki.
Smarujemy je masłem.
Posmarowane masłem kromki smarujemy jedną łyżką serka
ricotta, a na ricottę wykładamy łyżkę duszonego groszku. Układamy kanapki na talerzach. Posypujemy
je rzodkiewką, kiełkami, rukwią wodną i kminem.
Całość doprawiamy pieprzem i solą i
skrapiamy olejem.
4 portions
8 slices whole grain rye bread
butter
1 cup ricotta
2 cups green peas, frozen in spring, in summer defnitely fresh
a bunch of spring onions
2 handfuls of spinach
2 sprigs of thyme
4 ramp leaves
salt and pepper
10 radishes, shaved into very thin slices with leaves
½ cup watercress leaves
4 tbs radish sprouts
black cumin
extra vergin canola oil
Cut the scallions into slices, fry
in 1 tablespoon of oil. Add the peas and thyme, season with salt and pepper and
cook over low heat, covered, until peas become tender, but do not loose the color.
Take the peas off the heat and add the
washed spinach leaves and chopped ramp. Mash the peas with potato masher. Put
the peas aside.
On a mandoline, shave the radishes into thin slices. Keep the leaves.
Cut the bread into thin slices. Smear
them with butter. Put 1 tablespoon ricotta on top.
Arranage the bread slices on a plate, add one heaping tablespoon of mashed peas.
Sprinkle them with radish slices, sprouts, watercress and cumin.
Season
everything with salt and pepper and
sprinkle with oil.