Ostatnio
dużo eksperymentuję z ciastami bezglutenowymi. Dzisiaj postanowiłam wziąć się
za moje ulubione marchewkowe mufinki morning glory. Przepis na oryginalną
wersję tych mufinków i ich uproszczoną wersję podałam tutaj.
W
oryginalnej wersji tych mufinków dodaje się kokos. Pomyślałam, a dlaczego nie
spróbować zastąpić mąki pszennej, mąką kokosową.
Uwierzcie
mi jest to najlepsze ciasto marchewkowe z wszystkich jakie robię. Pycha!
xx
1
ciasto o średnicy 24 cm
Składniki:
½ szklanki cukru
1 i 1/2 szklanki mąki kokosowej
3 łyżeczki cynamonu
2 łyżeczki proszku do pieczenia
½ łyżeczki soli
½ szklanki rodzynek
½ szklanki orzechów włoskich,
posiekanych
2 szklanki startej marchewki (4
marchewki duże)
2 jabłka (jedno bardzo duże) starte
3 jajka
½ szklanki oleju
1 łyżeczka wanilii
polewa
250 g serka kremowego
1 łyżka cukru
1 jajko
skórka i sok z ½ cytryny
Wykonanie:
Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni C.
Ścieramy na tarce marchew i jabłko,
przekładamy do dużej miski. Dodajemy rodzynki i orzechy włoskie.
W osobnej misce przesiewamy: mąkę
kukurydzianą, sodę, cynamon i sól. Dodajemy suche składniki do marchewki i
mieszamy dokładnie.
W osobnym naczyniu rozbijamy jajka.
Dodajemy cukier, olej i wanilię. Mieszamy dokładnie (mokre składniki będą
wyglądać jak majonez).
Dodajemy jajka do suchych składników i
mieszamy dokładnie do ich połączenia.
Wkładamy masę do tortownicy
wysmarowanej tłuszczem i wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy w piekarniku przez 35-40
minut.
W misce nad garnkiem z gotującą się
wodą ubijamy jajko, cukier i cytrynę. Do ubitego jajka dodajemy serek kremowy
po łyżce. Ubijamy aż serek połączy się z jajkiem.
Studzimy krem i polewamy nim ciasto.